play_arrow

Rozmówki Polsko Kazachskie

Rozmówki polsko – kazachskie lekcja #3

today3 października 2023 165 2

Tło
share close
  • cover play_arrow

    Rozmówki polsko - kazachskie lekcja #3 webadmin@telsa.pl


pobierz słówka – retrieve words

udostępnij

-- Lekcja 3

Lekcja / lesson / сабақ -- Rozmówek kazachskich

 
 
PolskiKazachskiTranskrypcja fonetyczna po polsku
Pozwoli Pan, że przedstawięтаныстыруга руксат етінізtanstaruła ruksat etnyz….
Pozwoli Pan, że się przedstawięТаныстырып өтейінtanstyryp odejen
Chciałabym Panu przedstawićмен сізді таныстырайын деп едімmien syzde tanstyrajin dieb jediem
Bardzo mi miłoӨте куаныштымынute kłansztymyn
Nazywam sięМенің атымmjenen atym
PrzepraszamКешірінізkieszerenez
Przepraszam, że przeszkadzamАраласканыма гафу етінізarałaskanyma (gh)afu ytenez
Chciałbym z panem porozmawiaćСізбен сөйлесейін деп едімsysbien sujlesiein diep edem
Czy jest Pan bardzo zajęty?Казір уакытыныз тыгыз ба?kazyr uakytynyz ty(gh)yz be
Czy mogę zająć chwilę?Бір минут коніл бөлесіз бе?Ber minut konyl belesiz be
Czy mogę Pana zapytać ?Сізден сурауга бола ма?sizden surau(gh)a boła ma
   

-- Bajki Kazachskie w Radio Dimash --

Тұран ертегілері
” Ili i Karatal”

Opowieści Turana
Mynżyłkyl

Wiele lat temu, przed wielkim trzęsieniem ziemi, jeden z kazachskich aulów, który przemierzał stepy Ili w Sary-Togum, wyemigrował wiosną ze swoim bydłem w góry i zatrzymał się w uroczysku Dolansaj. Wieś rozciągała się szeroko wzdłuż wąwozu. Bydło, które przybyło z jałowych stepów, szybko dochodziło do siebie żywiąc się bujną górską trawą.
Ale w maju upały nasiliły się, bydło zaczęło cierpieć z powodu dużej ilości much i innych owadów. Szczególnie było to trudne dla koni. Ani w dzień, ani w nocy, owady nie dawały im spokoju. Aby uchronić konie od cierpień, właściciele postanowili wysłać je w wyższe partie gór.
Pewnego pogodnego dnia część wioski z tysiącem koni poszła w górę wąwozu. Droga była zła, konie miały trudności z przedostaniem się pomiędzy kamieniami po ledwo zauważalnej ścieżce. Pomimo trudności ludzie ze stadem koni bezpiecznie dotarli na alpejskie łąki. Wybrali wspaniałe miejsce do wypasu tuż pod lodowcami, które chroniły przed upałem i owadami.
Wieś położona była na rozległej łące. Konie pasły się swobodnie na soczystej trawie – nie przeszkadzały im żadne owady, ani muszki.
Pewnego ranka mieszkańcy wsi poczuli, że ziemia pod ich stopami zaczęła się trząść. Słychać było podziemny huk, ze szczytów gór posypały się kamienie. Wieś była zaniepokojona, dzieci płakały, kobiety zaczęły krzyczeć, psy wyły. Ziemia się zatrzęsła i słychać było ciągły ryk zwierząt. Konie rżały wzdłuż wąwozu, uciekając przed latającymi kamieniami. Kobiety i dzieci rzuciły się, aby schronić się u podnóża pobliskiego klifu.

Dwóch pasterzy popędziło swoje konie w górę wąwozu, gdzie góry były niewysokie. Ale gdy tylko konie skupiły się razem, część stojącej w pobliżu góry runęła. Ogromny blok kamienny, kruszący się w powietrzu, wleciał do wąwozu i pogrzebał pod nim całe stado tysięcy koni i jednego pasterza. Drugiego znaleziono do połowy zakopanego w glinie i kamieniach.
Od tego czasu ten szlak w górnym biegu wąwozu Medeo, w pobliżu lodowców Alatau, nazywany jest Mynżyłki, to jest szlak „Tysiąca Koni”.

  • cover play_arrow

    Mynżyłky Akmerey Serkebayeva

wsparcie Radia Dimash

Zostań mecenasem swojej ulubionej stacji radiowej!

Wesprzeć nas możesz poprzez deklarację wpłat na portalu PATRONITE
– Zaloguj się na portalu
– Zadeklaruj kwotę wsparcia

Wesprzyj bezpośrednią wpłatą

Możesz nas wesprzeć bezpośrednią dowolną wpłatą na nasze konto bankowe lub dokonać w płaty poprzez portal płatniczy

konto bankowe PL62116022020000000360519588 tytułem darowizna dla Radio Dimash


Rozmówki Polsko Kazachskie

Oceń
0%